Veteris Bonsai: Sklep z drzewkami Bonsai do ogrodu i domu

Veteris Bonsai: Sklep z drzewkami Bonsai do ogrodu i domu

Pielęgnuj razem z nami

Przesadzanie Bonsai

2022-11-30 15:57

Zanim przejdziemy do tekstu, chcielibyśmy zaprosić Was do naszego sklepu Veteris Bonsai, gdzie sprzedajemy drzewka bonsai online. Sklep jest dostępny pod tym linkiem.

Jak wszystkie rośliny, bonsai wymagają przesadzania. W przypadku naszych podopiecznych statystycznie robi się to co 2-3 lata, jednak każda roślina jest inna i potrafi wcześniej lub później sygnalizować potrzebę przesadzenia. Na temat jak wykonywać tą czynność powstało wiele teorii. My, jako iż staramy reprezentować sobą najwyższą jakość, oczywiście działamy krok w krok jak wyspecjalizowane szkółki Japońskie. Stosujemy wysokiej klasy akadamę (Japońska wypalana glina), która z odpowiednimi dodatkami tworzy idealny substrat dla rozwoju bryły korzeniowej bonsai. Pozostałymi składnikami są na przykład: lava, zeolit, pumeks, kiriyu(iglaki), kanuma(azalia) oraz tajemniczy składnik pozostający tajemnicą szkółki (niemniej bez niego drzewko również świetnie sobie poradzi). Skoro znamy już podstawowy skład podłoża dla bonsai, możemy omówić jego funkcje:

Akadama – granulowana wypalana ziemia, pełni fukcję głównego składnika w którym rozwija się bryła korzeniowa. Z czasem granulki rozpadają się, tworząc zbitą masę.

Lava, Zeolit, Pumeks – funkcja drenażu oraz stymulacji rozwoju włośników.

Kiryu – podłoże do iglaków.

Kanuma – podłoże dla Azalii

Torf/czarna ziemia – nie stosujemy. Mają one funkcję odżywczą, jednak wolimy utrzymywać podłoże jałowe, aby precyzyjnie dawkować “pokarm” roślinie w nawozie.

Kiedy przesadzać drzewko bonsai?

W naszym artykule “Bonsai w pigułce” możecie Państwo przeczytać, że liściaki wczesną wiosną, a iglaki mniej więcej w lipcu, sierpniu. Jest to swojego rodzaju uproszczenie, mające na celu poinformowanie osób początkujących mniej więcej prawidłowych terminach. Wraz z kolejnymi artykułami niektóre tematy dotyczące opieki nad bonsai będą się komplikować, tak jak to właśnie wygląda w przypadku przesadzania.

Bardzo precyzyjnym i prawidłowym terminem przesadzania rośliny jest okres “kiedy istnieje potrzeba i warunkie atmosferyczne na to pozwalają”. Może wydawać się to mniej jasne niż konkretny miesiąc z kalendarza, ale właśnie to zdanie najlepiej opisuje odpowiedni termin. Przykładem potrzeby przesadzania są np: korzenie wyrastające z doniczki i wrastające w glebę. Nieuzasadnione problemy zdrowotne drzewka, również mogą wskazywać na potrzebę przesadzenia rośliny i tym samym skontrolowania jakości korzeni. Ostatecznie mając bonsai od kilku lat sami powinniśmy pamiętać kiedy było ostatni raz przesadzane i czy zbliża się termin kolejnego. Z doświadczeniem również przyjdzie umiejętność oceny jakości podłoża, tym samym łatwiej nam będzie rozpoznać przypadki, które wymagają przesadzenia. W momencie gdy uznamy że drzewko bonsai wymaga przesadzenia i nie zagraża to jego zdrowiu czekamy do następnej „okazji”. Dla liściaków jest to okres w którym nie mają liści, a dla iglaków okres od lipca do wczesnej wiosny.

Dziś jest 08.01.2020 r. i mimo, że nie jest nawet blisko terminu dla drzew liściastych, właśnie przesadziliśmy kilka klonów palmowych. Pozwalamy sobie na to, ponieważ stacjonują one w temperaturze powyżej zera i jest to główny warunek pozwalający nam ze spokojem ducha pracować z roślinami. Okres wiosenny dodatkowo powodowałby wzrost rośliny, tym samym sprawiając, że szybciej rozgościłaby się ona w nowym lokum, jednak przesadzanie teraz i tak nie stanowi zagrożenia dla naszych podopiecznych.

BON-sai:
Jak już wspominaliśmy w jednym z poprzednich artykułów termin BONSAI składa się z dwóch członów. Bon – doniczka. Sai – roślina. Trzeba jednak pamiętać, że poza rośliną w doniczce termin ten nie odłącznie definiuje harmonię i spójność między jednym, a drugim członem. Sprawia to że dla osób nowych to słowo jest dość nieuchwytne i ciężko im stwierdzić czy dana roślina to jest bonsai czy nie jest. Jest to temat skomplikowany, ponieważ bazuje na poczuciu estetyki i znajomości kanonów bonsai. Wraz z nauką i praktykowaniem sztuki bonsai coraz bardziej rozumiemy sens tego słowa. Wróćmy jednak do „Bon” – doniczki.

Poniżej możemy zaobserwować proces „uzbrajania” doniczki. Otwory drenażowe są zakrywane siatką, przymocowaną do doniczki drutem. Natomiast długi drut przechodzący przez oba otwory służy do „złapania” bryły korzeniowej tak, aby drzewko bardzo stabilnie utrzymywało się w doniczce. Wszystkie doniczki przeznaczone do bonsai powinny mieć otwory drenażowe (czasami też osobne otwory na długi drut).

Skan ilustracji z książki A.Płochockiego „Bonsai”

Dla lubiących zieleń:

Wiele osób pisze do nas z zapytaniem jak wyhodować w doniczce piękny mech. Przepis na to jest prosty, jednak trzeba mieć na uwadze, iż mech na pniu jest sytuacją niedopuszczalną jeśli chcemy stworzyć kolekcję wystawową roślin (według wszystkich standardów oceny jakości bonsai) Jeżeli jednak podchodzimy do tematu bonsai bardziej “luźno”/hobbystcznie, możemy sobie pozwolić na bardziej swobodne podejście do tematu.

Aby wyhodować mech, należy zaopatrzyć się w mech torfowiec sphagnum. Następnie należy go zetrzeć, namoczyć i rozłożyć równomiernie na powierzchni doniczki. Wiele gatunków roślin (np. Azalie, Klony) lubi wysoką wilgotność, więc na pewno odwdzięczą nam się za tak przyjazne warunki. Po rozłożeniu należy możliwie sprasować sphagnum, chociażby palcami, aby zwarcie trzymał się podłoża. Mech ten doskonale trzyma wodę, oraz utrzymuje w strukturze wiele powietrza, co tworzy idealne warunki dla innych mchów. Od tego momentu wystarczy czekać. Obrośnięcie całej powierzchni może trwać miesiącami. Wszystko zależy od czynników pozostałych takich jak stanowisko rośliny, wilgotność powietrza i sąsiedztwo z innymi roślinami/mchami, jednak zapewniamy że efekt jest tego wart.

Czy już mogę podlać?

Warto też wspomnieć że tak rozłożony mech jest dobrym wyznacznikiem pory podlewania dla roślin. Jeśli ktoś obawia się, czy dobrze nawadnia swoje bonsai, wystarczy zwracać uwagę na mech. Z uwagi na to, że jest bardzo higroskopijny jest też wyznacznikiem zawartości wody w podłożu. Jeśli sphagnum jest suche – roślina nie ma wody w doniczce, więc (jeśli to liściak) warto podlać. W przypadku iglaków okres przesuszenia kilkudniowego nie zrobi im krzywdy, wręcz stymuluje rozrost korzeni.

0
    0
    Twój koszyk
    Pusty koszyk